Bydgoszcz 10 paź 2019 | Redaktor

Na sesji Rady Miasta 11 października złożymy wniosek o przerwę – informują radni Koalicji Obywatelskiej (PO z tzw. przystawkami) i Sojuszu Lewicy Demokratycznej w liście do przewodniczących Rad Osiedli. A piątkowa debata miała dotyczyć m.in. ograniczeń w funkcjonowaniu.

O zwołanie nadzwyczajnej sesji wnioskowali radni Prawa i Sprawiedliwości.  Składając wniosek uzasadniali, że znaczenie Rad Osiedli jest marginalizowane, a ich kompetencje w Bydgoszczy są coraz bardziej pomniejszane. Nadzwyczajna sesja miała pozwolić na wypowiedź w sprawie inwestycji miejskich wszystkim chętnym przedstawicielom Rad Osiedli. Działacze osiedlowi otrzymali w ten sposób szansę na wypowiedzenie swoich opinii i przedstawienie postulatów jeszcze przed złożeniem projektu budżetu miasta na 2020 rok.

Zgodnie z prawem przewodnicząca Rady Miasta zwołała sesję na piątek (11 października). Ale jednocześnie podpisała się wraz z innymi radnymi Koalicji Obywatelskiej (PO z tzw. przystawkami) i SLD pod pismem, w którym informuje przewodniczących rad osiedli, że złożą w piątek wniosek o przerwę w sesji i proponują odbycie dyskusji w innym terminie. „Tygodnik” dotarł do treści pisma:

W czwartek (10 października) klub radnych Prawa i Sprawiedliwości wydał oświadczenie w tej sprawie:   

Oświadczenie Klubu Radnych PIS w Radzie Miasta Bydgoszczy

W związku z faktem informowania bydgoskich Rad Osiedli przez radnych Platformy Obywatelskiej i SLD, iż przerwą sesję Rady Miasta Bydgoszczy, tym samym nie dopuszczą przedstawicieli jednostek pomocniczych Miasta Bydgoszczy do głosu wskazuję, iż:

1) Radni Platformy Obywatelskiej i SLD nigdy nie zabiegali by zorganizować Sesję wraz z przedstawicielami Rad Osiedli.

2) W ostatnim czasie kompetencje Rad Osiedli są coraz bardziej okrajane, zaś Rady marginalizowane, co podnoszą osiedlowi radni.

3) Radni PO i SLD chcą storpedować sesję Rady Miasta Bydgoszczy w naszej ocenie obawiając się prawdziwego głosu obywateli. Jako Rada Miasta Bydgoszczy mamy prawo i obowiązek wysłuchać mieszkańców.

4) Apelujemy do koalicji PO-SLD o zdrowy rozsądek oraz dopuszczenie przedstawicieli Rad Osiedli do wystąpienia na sesji. Radom Osiedli należy się szacunek, osiedlowi rajcy działają społecznie, zaś część z nich wzięła już urlopy na piątkową sesję. Ciężko oczekiwać, żeby w najbliższych dniach pobrali u swojego pracodawcy kolejne wolne dni celem wystąpienia na przełożonych obradach.

5) Absurdem jest argument radnych PO-SLD, iż każda ze stron powinna się przygotować, a termin jest... za krótki. Rady Osiedli są przygotowane, radni PIS także. Na każdą sesję otrzymujemy materiały, czasem liczące nawet po kilkaset stron 7 dni wcześniej.

6) Informujemy także, iż Klub Radnych PIS złoży wniosek i zaproponuje poszerzenie porządku obrad Sesji Rady Miasta o apel profrekwencyjny dot. jak najszerszego udziału Bydgoszczan w wyborach parlamentarnych.

Z poważaniem

w imieniu Klubu Radnych PIS

Przewodniczący Klubu Radnych

Jarosław Wenderlich

 

jk

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor