Komentarze 8 maj 2019 | Redaktor
Bruski żali się na ceny prądu. Europa, Europa, panie prezydencie [KOMENTARZ]

fot. Anna Kopeć

Prezydent Rafał Bruski żali się na Facebooku, że Bydgoszcz zapłaci więcej za energię elektryczną. W grę wchodzi wydatek większy o siedem milionów w 2019 roku i 11 milionów w 2020. Zapomniał dodać, że samorządy dostały na 2019 więcej pieniędzy z podatku PIT i to o 43 miliony złotych w przypadku Bydgoszczy.

Ceny energii elektrycznej to efekt rządów koalicji Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Uległość polityków tak zwanych. „europejskich” spowodowała, że Polska wpadła w korkociąg podwyższania cen. Rząd Prawa i Sprawiedliwości obiecał, że gospodarstwa domowe nie odczują tej dolegliwości. I nie odczuwają.   

Samorząd zaś jest beneficjentem wzrostu gospodarczego o coraz lepszych wyników makroekonomicznych. Najnowsze prognozy Komisji Europejskiej nie pozostawiają złudzeń. Polska gospodarka w 2019 roku znowu będzie rozwijać się  w rekordowym tempie. Dlatego Bydgoszcz otrzyma znacznie więcej pieniędzy niż jeszcze cztery lata temu. Już w 2018 roku udział Bydgoszczy w przychodach z podatku PIT wzrósł z planowanych przez skarbnika Piotra Tomaszewskiego 457 milionów złotych do ostatecznie zrealizowanych 486 milionów.

Do tego w 2019 roku doszło zwiększenie udziału samorządów lokalnych w tej puli i dlatego Bydgoszcz mogła zapisać po stronie przychodów aż 529 milionów złotych. Nie trzeba mieć matury z matematyki, żeby policzyć, że jest to więcej o 72 miliony od zakładanych przez skarbnika wpływów w 2018 roku. Nie ma co płakać i bić politycznej piany, tylko zakasać rękawy, wziąć się do roboty i efektywnie, z pożytkiem dla mieszkańców pieniądze te wydawać. 

Dlaczego piszę tak ostro. Istnieje bowiem niebezpieczeństwo, że do władzy dojdzie Platforma Obywatelska z akolitami i wiadomo - kryzys panie, kasy nie ma...

Jarosław Kopeć

PS. A tu zapisy budżetowe 2019 i ....

....rozliczenie 2018 wg skarbnika Bydgoszczy Piotra Tomaszewskiego.

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor