Opinie 12 lip 2020 | Zofia Płachta
O godnym stroju w kościele

fot. flickr

Trwa lato, a to pora roku w której nieuniknione są wysokie temperatury i gorące dni. Taka aura skłania nas do wybierania lżejszych ubrań, a często też krótszych spodni czy bardziej przewiewnych rzeczy. Powraca też co roku pytanie - czy naprawdę trzeba ubierać się odświętnie do Kościoła?

Na przestrzeni lat zmieniają się obowiązujące nas obyczaje i kanony. W wielu miejscach przestały obowiązywać rygorystyczne zasady co do ubioru i można sobie pozwolić na o wiele większą swobodę. I nic w tym złego, są jednak sytuacje i miejsca, których podniosłość i świętość nie zmienia się mimo upływu czasu. Takim miejscem powinien być dla katolika Kościół.

Żeby dobrze zrozumieć, dlaczego Kościół to nie zwykła przestrzeń publiczna, trzeba zrozumieć istotę sakramentów i wspólnoty Kościoła. Jeśli rozumiemy, że to, co dzieje się podczas Eucharystii, jest prawdziwym spotkaniem z Bogiem i niezwykłym cudem, będzie dla nas czymś naturalnym to, żeby ubrać się odpowiednio do tak wyjątkowej sytuacji. Można by nawet w tym kontekście powiedzieć, że nasz godny, odświętny strój jest świadectwem duchowego zdrowia i głębokiej wiary. Uczestnictwo w Eucharystii jest czymś znacznie większym, ważniejszym, np. od rozmowy o pracę, na którą przecież przygotowujemy elegancki strój. Czy nie czulibyśmy się bardziej wyjątkowo podczas Eucharystii, gdyby cała wspólnota parafialna przychodziła ubrana odświętnie jak na uroczystość? Myśle, że to pomogłoby nam w przeżywaniu Mszy Świętej w podniosłej atmosferze.

Chociaż może wydawać się, że temat został wyczerpany, trzeba zaznaczyć jeszcze, że oprócz elegancji warto też zwrócić uwagę na skromność naszego ubioru. Nasz strój ma podkreślać nie nasze atuty, a piękno wydarzenia, w którym uczestniczymy. Ten aspekt tyczy się przede wszystkim kobiet. Nie znaczy to jednak, że nie możemy wyglądać ładnie! Dzisiejsza moda na szczęście oferuje bardzo szeroki wybór sukienek i spódnic midi i maxi, które pozwalają wybrać skromną, a jednocześnie bardzo ładną stylizację. Skromny ubiór nie tylko będzie pomagał w skupieniu innym osobom, ale też pozwoli nam samym skupić się na tym co przeżywamy, a nie jak wyglądamy. Zasłonięte kolana, ramiona i nie za głęboki dekolt to bardzo ważne kryteria, jednak jako kobiety dobrze wiemy, że nawet spełniając te zasady ubiór może pozostawać nieskromny. Warto więc w uczciwości przed samą sobą uznać, czy nasz strój pomoże innym skupić się na modlitfie i docenić powagę wydarzenia.

Chociaż elegancja i skromność są najważniejszymi kryteriami, nie powinniśmy zapominać o wygodzie, żeby nie rozpraszał nas drapiący kołnieżyk czy zawijające się rękawy. Równie nieprzyjemne mogą być nieprzewiewne materiały, w których nasza skóra nie oddycha - trzeba o tym pamiętać szczególnie w porze letniej. Kryteriów jest sporo i wybranie odpowiedniego stroju może się wydać skomplikowane, ale tak naprawdę warto mieć po prostu w szafie kilka gotowych stylizacji na niedzielną mszę.

Ozdobą waszą niech nie będzie to, co zewnętrzne, trefienie włosów, złote klejnoty lub strojne szaty, lecz ukryty wewnętrzny człowiek z niezniszczalnym klejnotem łagodnego i cichego ducha, który jedynie ma wartość przed Bogiem.”