POLICJA 997 25 paź 2019 | Redaktor
Policja zatrzymała podpalacza z Osowej Góry

fot. KWP w Bydgoszczy

Śmietniki i dostawczy peugeot padły ofiarą ognia podłożonego przez 19-letniego bydgoszczanina. Młody mężczyzna usłyszał już zarzuty.

Kryminalni z bydgoskiego Błonia zatrzymali 19-latka, który stoi za podpaleniami śmietników na Osowej Górze. W ostatnim zdarzeniu spłonął także samochód warty 80 tysięcy złotych.

W środę (23 października) w nocy dyżurny z bydgoskiego Błonia otrzymał zgłoszenie o pożarze na Osowej Górze. Na ulicę Waleniową zostali skierowani policjanci. Straż pożarna gasiła dwa palące się śmietniki i dostawczego peugeota. Po ugaszeniu płomieni sprawą zajęli się funkcjonariusze. Przeprowadzili wspólnie z biegłym do spraw pożarnictwa oględziny. Wszystko wskazywało na celowe podpalenie.

To nie był pierwszy taki przypadek na tym osiedlu. Tydzień wcześniej w nocy (15/16 października) ktoś podpalił trzy pojemniki na śmieci, straty oszacowano na blisko 2400 złotych. Teraz - na ponad 80 tysięcy złotych.

Jeuż 23 października przed południem, kryminalni zapukali do drzwi jednego z mieszkań na Osowej Górze. Drzwi otworzyli rodzice 19-latka, który w tym czasie spał – po nocnym podpaleniu do domu wrócił nad ranem. 19-latek został zatrzymany i dowieziony do komisariatu na Błoniu. Przyznał się do podpaleń.

Funkcjonariusze na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu dwa zarzuty dotyczące uszkodzenia mienia z wtorku oraz ubiegłego tygodnia. Śledczy wiedzą, że to niejedyne podpalenia na koncie 19-latka. Nie wykluczają kolejnych zarzutów.

Decyzją prokuratury wobec podejrzanego został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.

KWP w Bydgoszcz (kom. Przemysław Słomski), oprac. red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor