POLICJA 997 6 sie 2019 | Redaktor

Pijany kierowca wpadł w ręce policjanta, gdy ten spędzał wolny czas z dzieckiem. 39-letni kierowca opla uderzył w słup oświetleniowy.

Pijanego kierowcę w niedzielę (4 ierpnia) wieczorem zatrzymał w wolnym czasie policjant z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Około godz. 19.20, gdy był  z dzieckiem na placu zabaw przy ul. Jordanowskiej, zobaczył, jak srebrny opel astra uderza w słup oświetleniowy u zbiegu ulic Leszczyńskiego i Bielickiej. Funkcjonariusz podbiegł w kierunku pojazdu, aby udzielić pomocy i wezwać służby ratunkowe. W aucie był tylko kierowca, który cofając, próbował zjechać z pasa zieleni. Po chwili auto zatrzymało się. Z pojazdu wyszedł kierowca.

W trakcie rozmowy policjant wyczuł od mężczyzny silną woń alkoholu. Zabrał mu kluczyki od pojazdu, niemożliwił oddalenie się z miejsca zdarzenia, a następnie zadzwonił na numer alarmowy.

Po chwili na miejsce przyjechał patrol ruchu drogowego, któremu policjant przekazał mężczyznę i kluczyki od jego pojazdu.

Po przebadaniu okazało się, że 39-latek ma ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.

Mężczyzna będzie odpowiadać za kierowanie po pijanemu oraz spowodowanie kolizji. Najprawdopodobniej na najbliższe miesiące straci uprawnienia do kierowania pojazdami.

Za kierowanie po pijanemu grozi do dwóch lat więzienia.

źródło: Zespół Prasowy KWP Bydgoszcz (kom. Przemysław Słomski), oprac. red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor