SĄD 11 wrz 2019 | Redaktor
Po pijanemu potrącił rowerzystę. Jest już w areszcie

Na razie na dwa miesiące do aresztu trafił 46-letni kierowca, który w niedzielę (8 września) spowodował po pijanemu śmiertelny wypadek. W więzieniu może spędzić 12 lat.

Do wypadku doszło w niedzielę około 13.00 w miejscowości Wola Nakonowska (gmina Choceń). Kierowca mercedesa potrącił rowerzystę, a następnie, nie udzielając mu pomocy, oddalił się pieszo z miejsca wypadku. Pomocy udzielili poszkodowanemu świadkowie i to oni wezwali służby.

54-letni rowerzysta, mieszkaniec gminy Kowal, trafił do szpitala, gdzie zmarł po kilku godzinach. 46-letniego kierowcę mercedesa policjanci odnaleźli w jego miejscu zamieszkania. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Do wyjaśnienia sprawy mundurowi zatrzymali zarówno jego, jak i 22-letnią pasażerkę, również nietrzeźwą – nie było bowiem pewności, kto z nich kierował mercedesem.

We wtorek (10 września) policjanci, wiedząc już, że to mężczyzna był sprawcą wypadku, doprowadzili zatrzymanego do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym będąc w stanie nietrzeźwości.

Sąd zadecydował, że najbliższe dwa miesiące 46-latek spędzi w areszcie tymczasowym. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym będąc pod wpływem alkoholu grozi do 12 lat więzienia.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor