Wydarzenia 6 sty 2019 | Redaktor
Deglomeracja – czy Bydgoszcz prześpi szansę?

Budynek dawnej Dyrekcji Kolei przy ul. Dworcowej 63 / fot. Wikipedia

Przeniesienie niektórych urzędów centralnych poza Warszawę, to pomysł, który zadaniem mediów ma niebawem zaprezentować wicepremier Jarosław Gowin. Toruń już zgłasza się jako kandydat. W Bydgoszczy o działanie apelują Jarosław Wenderlich, radny PiS oraz Robert Szatkowski, działacz Porozumienia.

Dziennik „Rzeczpospolita” napisał, że 13 stycznia - na kongresie partii Porozumienie - wicepremier i minister nauki Jarosław Gowin zaprezentuje plan dotyczący deglomeracji.

Michał Zaleski, prezydent Torunia napisał na Facebbooku:

Apeluję do parlamentarzystów ziemi toruńskiej o wsparcie inicjatywy decentralizacji głównych urzędów z uwzględnieniem roli naszego miasta. W Toruniu sprawnie i skutecznie mogłyby funkcjonować instytucje o zasięgu ogólnopolskim, a nawet międzynarodowym. Mamy dogodną lokalizację, połączenie autostradowe i znakomite zaplecze intelektualne - mieszkańców Torunia, potencjalnie przyszłych urzędników i urzędniczek.

 

List do premiera Mateusza Morawieckiego wystosowała w tej sprawie toruńska posłanka Prawa i Sprawiedliwości Anna Sobecka. Cytuje ją portal nizalezna.pl:

Toruń jako miasto uniwersyteckie z zapleczem w postaci kilku uczelni wyższych, ceniony ośrodek w takich dziedzinach jak prawo, astronomia, zabytkoznawstwo i konserwatorstwo, wojskowość, oraz wiele innych, ma wszelkie dane aby stać się siedzibą jednego z urzędów centralnych. Posiada także wielu wykwalifikowanych i doświadczonych pracowników, którzy mogą zasilić kadry tych instytucji.  Dodatkowym argumentem jest położenie miasta, z dobrą siecią połączeń komunikacyjnych drogowych i kolejowych. Uwzględnienie Torunia w programie deglomeracyjnym byłoby korzystne nie tylko dla miasta i regionu kujawsko-pomorskiego, ale i dla zlokalizowanych tu urzędów centralnych oraz ich klientów.

 

Na aktywność toruńskich polityków zareagował bydgoski radny Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Wenderlich:

Prezydent Torunia apeluje o wsparcie decentralizacji i lokowanie instytucji w Grodzie Kopernika. Bydgoszcz ma też wiele argumentów, w tym budynek pod Dawnej Dyrekcji Kolei przy ul. Dworcowej 63a-65. Ciekawe, czy prezydent Bydgoszczy (bydgoszcz.pl) Rafał Bruski także wystąpi z taką inicjatywą? #Bydgoszcz

 

Identyczny pomysł rzucił działacz gowinowskiej partii Porozumienie Robert Szatkowski (prezes Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród):

I proszę jak prezydent Torunia szybko reaguje na propozycje rządu, decentralizację urzędów i wyprowadzenie ich z Warszawy. A bydgoski prezydent i nasi politycy śpią i pewnie po czasie będą lamentować, że Toruń znowu nas w czymś wyprzedził :)

A mamy wielki niewykorzystany gmach po Dyrekcji Kolei. Aż się prosi o wykorzystanie na przykład na jakiś urząd czy departament związany z transportem.

Postaram się zgłosić tę propozycję przez polityków Porozumienia.

 

Władze Bydgoszczy nie zajęły jeszcze stanowiska w sprawie ewentualnej deglomeracji.

 

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor