POLICJA 997 30 sty 2019 | Redaktor
Areszt dla pijanego kierowcy po śmiertelnym wypadku pod Świeciem

fot. ilustracyjna/Anna Kopeć

Na trzy miesiące do aresztu trafił kierowca, który po pijanemu doprowadził do wypadku w Bukowcu pod Świeciem. 38-letni pasażer samochodu zginął na miejscu. Trwa śledztwo, które ma ustalić przyczyny i okoliczności wypadku.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (27 stycznia) po godzinie 16.00. Dyżurny świeckiej komendy odebrał zgłoszenie, że w Bukowcu (powiat świecki) doszło do wypadku. Na miejsce skierował patrol ruchu drogowego.

Pracujący na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że kierujący volkswagenem transporterem na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków, w wyniku czego zjechał do rowu, dachując.

38-letni pasażer zginął na miejscu. 30-letni kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Był pijany. Miał 1,7 promila alkoholu w organizmie.

30-latek po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut spowodowania wypadku w ruchu lądowym, znajdując się w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj (29 stycznia) świeccy policjanci po zebraniu materiału dowodowego zwrócili się z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 30-latka. Prokuratura i sąd przychyliły się do tego. Trzy najbliższe miesiące spędzi on za kratkami.

Źródło: KKP w Świeciu, oprac. mk

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor