SĄD 18 wrz 2020 | Redaktor
Areszt i poważne zarzuty za uwiedzenie 14-latki

fot. ilustracyjna/policja.pl

W sprawie zaginięcia 14-latki o której rozpisywały się media doszło do aresztowania. 37-letniemu mężczyźnie postawiono poważne zarzuty. Według prokuratury działał w celu seksualnego wykorzystania dziewczynki.

Sąd uwzględnił wniosek prokuratury w sprawie zatrzymania 37-latka. To z jego inspiracji miała uciec z domu 14-latka z Bielska której poszukiwania niedawno zakończyły się szczęśliwie. Sąd wziął pod uwagę zeznania nastolatki, nagrania monitoringu oraz inne materiały zebrane przez śledczych. Zachodziła także obawa matactwa.

 

37-letni mężczyzna został zatrzymany w związku z zaginięciem 14-letniej mieszkanki Bielska Podlaskiego. Znaleziono ją 600 km od domu na Śląsku. To właśnie jego działanie miało skłonić nastolatkę do ucieczki z domu. Mężczyzna namówił dziewczynę by zamiast do szkoły udała się na dworzec kolejowy. Następnie udała się do Bolesławca gdzie spotkała się z mężczyzną. Jego wizerunek uwieczniony za pomocą monitoringu jest jednym z dowodów w sprawie.

 

Dziewczynę odnaleziono w pustostanie, w lesie w powiecie lwóweckim. Cała i zdrowa została przekazana rodzinie.

 

Mężczyzna jest podejrzany o to, że za pośrednictwem internetu nawiązał z dziewczyną kontakt, podając się za jej rówieśniczkę i takim podstępem zmierzał do spotkania z nią w celu wykorzystania seksualnego. Drugi zarzut, to narażenie zdrowia a nawet życia dziewczyny. Od przyjazdu do Bolesławca nastolatka nocowała w pustostanach i innych niebezpiecznych miejscach.

 

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń śledztwa, 14-latka zamieściła w internecie wpis, że planuje ucieczkę z domu i szuka osoby, która mogłaby jej w tym towarzyszyć. - W odpowiedzi na to ogłoszenie zgłosił się podejrzany, który podjął korespondencję z fikcyjnego profilu, podając się za jej rówieśniczkę - mówił w niedzielę prokurator Naumczuk.

 

Podejrzany mężczyzna przyznał się do nawiązania kontaktu z 14-latką i utrzymywania z nią korespondencji z fikcyjnego profilu internetowego.

 

Na podstawie: KMP Bolesławiec/onet.pl

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor