Wydarzenia 26 gru 2017 | Redaktor
Syn pogorzelców z ul. Świętej Trójcy apeluje o pomoc

Spłonął cały dach kamienicy, kilka rodzin straciło dach nad głową/fot. Facebook

- Proszę wszystkich ludzi o dobrym sercu o pomoc. Przyda się wszystko – napisał na Facebooku Michał Januszewski, syn małżeństwa, które po pożarze kamienicy przy ul. Świętej Trójcy straciło dach nad głową.

Dramatyczny apel pojawił się po tragedii, która wydarzyła się w pierwsze święto Bożego Narodzenia (25 grudnia) nad ranem. Spłonął dach zabytkowej kamienicy przy ul. Świętej Trójcy. Pożar został zaprószony najprawdopodobniej przez niedopałek w jednym z mieszkań – informuje wstępnie policja. Kilka rodzin straciło dach nad głową.
- Kochani w naszym życiu stała się tragedia. Pragnę Wszystkim podziękować za wsparcie i okazane serce. Brak mi słów i oczy mam pełne łez dziękując Wam za wsparcie, za te wiadomości na Facebooku, SMS-y i telefony – napisał na Facebooku Michał Januszewski, syn starszego małżeństwa, które ucierpiało w pożarze. - Poza nami też są ludzie, którym przyda się pomoc. Starałem się w życiu radzić sobie sam i nikogo o pomoc nie prosić, ale pomagać innym i teraz PROSZĘ WSZYSTKICH LUDZI O DOBRYM SERCU O POMOC. Przyda się wszystko. Rodzice, jak i reszta sąsiadów straciła dorobek swojego życia. Dziękuję Bogu, że nikomu nic się nie stało i że każdy mimo trudności wyszedł z opresji bez tragedii. Niech Was Pan Bóg błogosławi – dodał Michał Januszewski.
Jak już pisaliśmy, od środy (27 grudnia) pomocy poszkodowanym będzie można udzielać za pośrednictwem Caritas Diecezji Bydgoskiej (ul. Cienista 2; tel. 52 371 67 21). Tego dnia podane zostanie konto, na które będzie można wpłacać pieniądze dla pogorzelców.
- Straciliśmy wszystko. Udało się uratować tylko odzież i dokumenty – mówili nam Janina i Jan Januszewscy.

Czytaj też: pożar kamienicy przy ul. Św. Trójcy [ZDJĘCIA]

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor